Potrzeby skóry a kwasy
Na ogół stosuje się je w medycynie estetycznej, ale są też składnikiem kosmetyków. Rolą kwasów jest przede wszystkim złuszczanie i docieranie do głębszych warstw naskórka. Dzięki temu skóra jest bardziej promienna i dłużej zachowuje młody wygląd. Stosując kwasy, można wygładzić zmarszczki, a nawet zredukować przebarwienia. To idealne rozwiązanie dla kobiet, które borykają się ze zmianami trądzikowymi i jednocześnie zależy im na profilaktyce anti-aging. Pod wpływem działania kwasów dochodzi do syntezy kolagenu i elastyny, co z kolei przekłada się na jędrność i napięcie skóry.
Na rynku mamy wiele produktów zawierających kwasy, np. maseczki do twarzy. Są wygodne w aplikacji i dają natychmiastowy efekt. Nasze testerki miały okazję wypróbować dwa takie produkty marki Ziaja. Jakie były efekty?
Niesamowite maseczki Ziaja
Maseczka z kwasem glikolowym zapewnia efekt wypoczętej cery, dlatego można ją nakładać codziennie. Narzędziem pomocnym w aplikacji może być pędzelek. Z kolei maseczka z kwasem elagowym łagodzi podrażnienia, wygładza cerę i przywraca jej dobrą kondycję.
Zapytaliśmy testerki, co sądzą m.in. o składzie, zapachu i oraz działaniu. Ważne było również to, która maseczka podobała im się bardziej. Wygląda na to, że większe laury zebrała ta z kwasem glikolowym, ale liczby udowadniają, że oba kosmetyki spełniają swoje zadanie.
Aż 99 proc. dziewczyn twierdzi, że maseczki były delikatne dla skóry, a ich aplikacja była wygodna.
Naturalny skład i dobra formuła
Obydwa kosmetyki łączą w sobie właściwości peelingu oraz maseczki z 1 proc. kwasu glikolowego lub elagowego. W składzie znajdziemy m.in. kwasy tłuszczowe i ceramidy. Gęsta i kremowa formuła produktów bazuje w 90 proc. na składnikach pochodzenia naturalnego. Nie ma tu żadnych substancji pochodzenia zwierzęcego. Zdaniem dziewczyn każda z maseczek wyróżnia się wyjątkowo przyjemnym zapachem oraz dobrą konsystencją. Po zastosowaniu skóra jest wyczuwalnie gładsza i miękka. Można od razu nałożyć krem do pielęgnacji cery.
Aż 99 proc. testerek uważa, że konsystencja maseczek jest dla nich odpowiednia.
Ponad 95 proc. dziewczyn jest zadowolona z zapachu produktów.
Z kolei 99 proc. z nich podkreśla zalety dobrego składu.
Maseczka z kwasem glikolowym
Testerki bardzo polubiły maseczkę z kwasem glikolowym. To składnik, który należy do grupy kwasów owocowych AHA – ma silne działanie złuszczające i jednocześnie nawilżające. Peelingujące granulki okazały się bardzo delikatne i dawały przyjemne odczucia w trakcie masażu twarzy. Pomimo zawartości kwasów maseczka nie podrażnia skóry, pozostawia ją wyraźnie miękką i rozświetloną. Całość zmywa się równie łatwo, jak nakłada. Zdecydowana większość dziewczyn zauważyła, że po aplikacji maseczki skóra jest oczyszczona, gładka i zrewitalizowana. To ważne, zwłaszcza gdy większość dnia spędzamy przed ekranem komputera i potrzebujemy ekspresowej poprawy wyglądu.
Zdaniem 95 proc. recenzentek maseczka z kwasem glikolowym zapewniła efekt wypoczętej cery
Maseczka z kwasem elagowym
Równie skuteczna w działaniu okazała się druga maseczka Ziaja. Zawarty w niej kwas elagowy pozyskiwany jest z kory brzozy rosnącej w rejonach Burkina Faso. Ten naturalny antyoksydant pobudza syntezę witaminy C, która pomaga produkować elastynę i kolagen. Co testerki sądzą o tym produkcie? Tu również zauważono siłę podwójnego działania maski i peelingu – to tak, jakby mieć dwa zabiegi pielęgnacyjne w jednym czasie. Maseczka z kwasem elagowym nie tylko cudownie nawilżyła, odżywiła i wygładziła skórę, ale też nadała jej zdrowszy koloryt. Warto dodać, że maseczki można stosować naprzemiennie, każdego dnia.
Według 95 proc. testerek maseczka z kwasem elagowym złagodziła podrażnienia i przywróciła skórze dobrą kondycję.
Tyle samo osób uważa, że po użyciu tej maseczki z kwasem elagowym skóra była gładsza.
Pozytywne recenzje
99 proc. recenzentek poleciłaby maseczki Ziaja z kwasami swoim znajomym.
95 proc. z nich deklaruje, że po zakończeniu testowania sięgnie ponownie po te produkty.
Zobacz entuzjastyczne opinie: